Forum Zaburzenia Afektywne Dwubiegunowe & Inne Strona Główna Zaburzenia Afektywne Dwubiegunowe & Inne
Forum poświęcone Zaburzeniom Afektywnym Dwubiegunowym, ale nie tylko, znajdziecie tu także działy poświęcone innym schorzeniom i zaburzeniom psychicznym.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

UWAGA !!! do wszystkich forumowiczów: NIE KARMIĆ TROLLI !!!

 
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Zaburzenia Afektywne Dwubiegunowe & Inne Strona Główna -> DLA GOŚCI - W A Ż N E - TU ZAJRZYJ W PIERWSZEJ KOLEJNOŚCI !!!
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
prapti
Gość





PostWysłany: Nie 16:06 25 Maj 2008    Temat postu: UWAGA !!! do wszystkich forumowiczów: NIE KARMIĆ TROLLI !!!

w zwiazku z powracajacym co jakis czas problemem uzytkownikow ze sklonnoscia do personalnego obrazania innych forumowiczow, prowokujacych i podtrzymujacych bezsensowne konflikty, a nie angazujacych sie w zycie spolecznosci forum w zaden inny, konstruktywny sposob, chcialabym przytoczyc definicje internetowego zjawiska zwanego 'trollingiem' lub 'trollowaniem' Cool

prosze, przeczytajcie przytoczona ponizej definicje zjawiska uwaznie i rozwazcie w pamieci za kazdym razem, gdy znajdziecie sie w sytuacji konfliktowej na forum !!!

nie kazda klotnia jest bezsensowna, nie kazdy spor, nawet ostry, nalezy do zjawiska 'trollingu', ale wazne jest, by umiec odroznic konstruktywny spor od bezsensownego jatrzenia skierowanego na psychiczna i emocjonalna szkode uzytkownikow !!!

umiejetnosc odroznienia 'trolla' i 'trollowania' dla nas - skupionych na tym konkretnym forum - jest elementem zachowania higieny psychicznej, o ktora powinismy dbac ze wzgledu na chad, ktorego lepiej nie podsycac Rolling Eyes
zaangazowanie w wyczerpujacy spor moze odbic sie na emocjach i pogorszyc stan psychiczny, jesli nie jestesmy w dobrej kondycji. sama tego doswiadczylam kilkakrotnie Neutral
wazne jest, zeby sil nie trwonic na puste konflikty, ktore maja na celu wylacznie wprowadzenie zamieszania ku uciesze 'trolla'.

karmiac 'trolla' karmimy nasz chad !!! Neutral

czytajac definicje dokonamy zapewne malej samokrytyki - wielu z nas zdarzylo sie 'potrollowac' tu i owdzie, nawet nieswiadomie. i chyba jest to czasem nie do unikniecia tak naprawde, zwlaszcza gdy sie ma chadowy temperament Twisted Evil
wierze jednak, ze towarzyszaca chadowemu temperamentowi chadowa wrazliwosc pozwoli nam odroznic 'zlosliwe trolle' od 'trolla, ktory siedzi w kazdym z nas', i pozwoli nam unikac sytuacji 'dokarmiania' ktoregokolwiek z nich Wink

zlosliwego 'trolla' wlasciwie latwo odroznic - wyskakuje spod ziemi jak diabel z pudelka i angazuje sie glownie w sytuacje konfliktowe, nie wnoszac poza tym zadnego budujacego wkladu w zycie spolecznosci forum na co dzien Rolling Eyes
to oczywiscie uproszczenie. wiecej szczegolow dostarcza wikipedia, ktora cytuje ponizej [czesc podkreslen i wyroznien pochodzi ode mnie Razz ].

UWAGA: na naszym forum zlosliwe trolle moga liczyc na 3 ostrzezenia, po czym nastepuje ostateczny ban ich adresow e-mail i wszystkich adresow IP, z jakich pisali podczas obecnosci na forum Cool




Trollowanie [trolling]

antyspołeczne zachowanie charakterystyczne dla for dyskusyjnych i innych miejsc w internecie, w których prowadzi się dyskusje.

Trollowanie polega na zamierzonym wpływaniu na innych użytkowników w celu ich ośmieszenia lub obrażenia [czego następstwem jest wywołanie kłótni] poprzez wysyłanie napastliwych, kontrowersyjnych, często nieprawdziwych przekazów czy też poprzez stosowanie różnego typu zabiegów erystycznych.
Podstawą tego działania jest upublicznianie tego typu wiadomości jako 'przynęty', która doprowadzić mogłaby do wywołania dyskusji.

Typowe miejsca działania trolli to grupy i listy dyskusyjne, fora internetowe, czaty itp.
Trollowanie jest złamaniem jednej z podstawowych zasad netykiety. Jego efektem jest dezorganizacja danego miejsca w internecie, w którym prowadzi się dyskusję i skupienie uwagi na trollującej osobie.



Etymologia
Termin "trollowanie" ["trolling"] pochodzi od ang. "Trolling for fish" - metody łowienia ryb na haczyk, błyszczkę, ponieważ troll "zarzuca haczyk", poruszając kontrowersyjny temat, często niepotrzebnie, aby wywołać kłótnię. Poprzez wsteczną etymologię uprawiających trollowanie nazwano trollami [od legendarno-baśniowych stworów z mitologii nordyckich].


Geneza zjawiska
O ile trolling określany jest obecnie jako zachowanie patologiczne i chuligańskie, to wywodzi się on z działania podejmowanego w usenecie wobec nowych użytkowników, mającego na celu ich zdyskredytowanie w oczach uczestników konkretnej grupy dyskusyjnej. Tego typu trolling w usenecie ceniony był przez grupy, a ofiarom, wobec których go zastosowano czasami wysyłano akronim YHBT [you have been trolled], co oznacza powiadomienie osoby, że dała się podpuścić.

Z czasem tego typu zachowania przestały być akceptowane, a osoby nadmiernie stosujące tego typu działania zaczęto piętnować, zarówno poprzez określanie ich mianem trolli, zakłócających merytoryczny przebieg dyskusji, jak i ostrzegając przed nimi innych, szczególnie nowych użytkowników, poprzez polecanie im niepodejmowania dyskusji z trollami.


Charakterystyka zachowania internetowego trolla
Osoba stosująca trolling zwykle reaguje wrogo zarówno na próby uspokojenia dyskusji, jak i agresywne reagowanie na jego zaczepki, zaś merytoryczna zawartość dyskusji ma dla niego znaczenie tylko o tyle, o ile rozpala w dyskutantach negatywne emocje i przyczynia się do kontynuowania sporu.
Sprawia to zazwyczaj takie wrażenie, jakby troll "sycił" się nimi.
Najczęściej im więcej osób wpadnie w jego sidła i odpowie na jego post, tym bardziej wydaje się zadowolony. Znużenie dyskutantów objawiające się kończeniem dyskusji [EOT] lub też wrzuceniem go do killfile'a interpretuje jako odniesienie zwycięstwa.

Nieraz też autor podaje linki do stron z obrzydliwą zawartością, najczęściej tak zamaskowane, że niczego nieświadomy użytkownik widzi nagle zdjęcia zmasakrowanych zwłok, wypróżniających się ludzi, itd. [goatse.cx].
Inną metodą trollingu jest podawanie linków do screamerów bez ostrzeżenia.

Część trolli rzadziej lub częściej zmienia swoje dane [np. adres poczty elektronicznej], aby znaleźć się poza killfile'ami innych osób.

Trolling czasem bywa stosowany przez lamera - osobę, która podkreślając swoje doświadczenie i wiedzę w danym temacie [która w praktyce jest bardzo niewielka] próbuje wypowiedzieć się na temat wad czegoś/kogoś, próbuje "na siłę" pomóc komuś w problemie etc.
Kiedy dochodzi do polemiki z osobami bardziej doświadczonymi w temacie, lamer może zareagować śmiesznymi i bezsensownymi argumentami
. Kończy się to w wielu przypadkach interwencją ze strony administratora lub moderatorów serwisu.
Czasami jednak trolling jest stosowany wobec lamerów, aby zniechęcić ich do dalszego udziału w dyskusji.


Symptomy trollingu
Symptomami trollingu mogą być poniższe sposoby zachowania w dyskusjach:

Arrow bezgraniczne podporządkowanie się jakiejś idei [np. "Ten system operacyjny jest najlepszy!"] i bronienie jej do końca [często wbrew rzeczywistości];

Arrow nieumiejętność przyznania się do błędu — typowy troll nie powie, że nie miał racji, a także wyjątkowo będzie milczał; najczęściej przyjmie jedną z dwóch strategii:
- zacznie udowadniać, że od początku uważał inaczej, niż pisał, a tylko nie został zrozumiany;
- będzie agresywny w stosunku do osób, które wykazały jego błąd;

Arrow chętne używanie argumentów "ad personam" — atakujących osoby lub ich cechy szczególne, jak wiek / zainteresowania / etc., bez związku z tematem dyskusji, a często przy użyciu słów-wytrychów, w niektórych przypadkach troll posuwa się do wyzwisk i gróźb;

Arrow skrajny stosunek do netykiety [wybrane zasady] lub ortografii — albo atakowanie wszystkich za najdrobniejsze "literówki" albo demonstracyjne łamanie zasad;

Arrow skrajna megalomania i pogardliwy stosunek do innych osób — jest to bardzo charakterystyczna cecha trolli, która prowadzi prędzej czy później do ich wyobcowania, bo nawet osoby pierwotnie sympatyzujące z trollem lub odnoszące się doń neutralnie zrażają się do niego z powodu takich zachowań wobec nich;

Arrow częste nazywanie innych trollami internetowymi;

Arrow wprowadzanie zamieszania w stosunku do własnej osoby, przedstawianie siebie jako ofiary [np. moderatorów];

Arrow częste zadawanie tych samych pytań, na które odpowiedź została już udzielona - celem trolla jest w tym przypadku zapętlenie dyskusji i wprowadzenie dodatkowego zamieszania;

Arrow konfabulacja np. na temat swego wykształcenia, pracy, pozycji społecznej bądź doświadczeń życiowych — dla osób zorientowanych w temacie wykazanie konfabulacji nie stanowi żadnego problemu, natomiast stanowi ona pewne zagrożenie w przypadku nowych uczestników danego forum, ponieważ mogą oni łatwo ulec urokowi tych konfabulacji i traktować wypowiedzi trolla z pełną powagą;

Arrow próby utrudniania innym wypowiedzi w dyskusji — w usenecie może to polegać w skrajnych wypadkach na próbach kasowania wypowiedzi innych osób; działania takie jednak obecnie są coraz rzadsze, ponieważ zazwyczaj powodują zdecydowaną reakcję administratorów, więc troll raczej ich unika, żeby nie utracić dostępu do danego forum;

Arrow za każdym razem rozpoczynanie wypowiedzi od tego samego zwrotu — powitania, często obraźliwego, prowokacyjnego;

Arrow „ceremonialne” używanie killfile'a — troll uroczyście obwieszcza, że jego oponent ma znaleźć się w killfile'u, przy czym bardzo często i tak tego nie robi;

Arrow regularne ogłaszanie swojego definitywnego odejścia z forum lub grupy dyskusyjnej i za każdym razem, po jakimś czasie, powracanie troll tłumaczy się tutaj różnego rodzaju „obowiązkiem”, „otrzymaniem kilkuset maili zachęcających do powrotu” etc.;

Arrow "kameleonizacja", czyli zmienianie własnych danych, która przybierać może poniższe formy:
- drobnych zmian tych danych [np. "Troll" może zmienić się w "Troola" lub "Trrola" etc.], aby uniknąć filtrów [killfile] innych osób ["Wyjść z kill-file'ów."];
- poważnych zmian danych [np. "Troll" staje się "Uczestnikiem"], aby uniknąć lepiej skonfigurowanych filtrów, które radzą sobie z zachowaniem opisanym powyżej;
- poważnych zmian danych połączonych z próbami wykazania, że "Uczestnik" z przykładu powyżej nie ma nic wspólnego z "Trollem";
- tworzenia "wirtualnych dyskutantów" [np. "Troll" może także występować w tym samym okresie jako "Uczestnik1" i "Uczestnik2"], których wypowiedzi składają się z wyrazów poparcia wypowiedzi trolla występującego pod własnymi danymi oraz ataków na oponentów tego trolla.


Obrona przed trollingiem

Najskuteczniejszą obroną przed trollingiem jest całkowite zignorowanie wszelkich zaczepek trolla, w momencie gdy się zorientujemy, że mamy z nim do czynienia.
O ile istnieje taka możliwość, administratorzy lub moderatorzy powinni blokować możliwość publikowania wiadomości, które można uznać za trolling i odpowiadania na nie. Kasowanie wiadomości już opublikowanych zwykle roznieca kłótnię, gdyż dostarcza zarzutu cenzurowania wypowiedzi jako dodatkowego argumentu.

Zazwyczaj konsekwentne ignorowanie trolla skutkuje jego zniechęceniem i przeniesieniem się w inne miejsce lub całkowitym zaprzestaniem działalności. W praktyce jednak rzadko do tego dochodzi, ponieważ na forum bardzo często znajdą się jakieś osoby, które będą jednak z trollem dyskutowały i tym samym zachęcały do kontynuacji działalności.
Dodatkowo niektóre trolle potrafią stworzyć wokół siebie krąg osób, które ich wspierają, chronią przed oponentami, podsycają dyskusję z udziałem trolla etc. — na szczęście jest to zjawisko czasowe, bo trolle swoim pogardliwym i nacechowanym wyższością zachowaniem w stosunku do tych osób, szybko je do siebie zniechęcają.

W slangu internetowym często mówi się, że trolla nie należy "karmić" - czyli że nie należy z nim w ogóle wchodzić w jakąkolwiek polemikę.


Dzieci Neostrady

Tytułowym mianem czasem są określane osoby przejawiające zachowania typowe dla trollingu [lub inne nieakceptowane zachowania jak np. spamowanie] z braku wiedzy [np. nieznajomość netykiety, nieumiejętność skonfigurowania oprogramowania, nieznajomość podstaw ortografii] i braku woli, żeby zdobyć tę wiedzę.
Zachowania te połączone są często z reagowaniem silną agresją na wszystkie próby zwrócenia uwagi.
Tutaj istnieje pewna różnica między "dzieckiem Neostrady" a typowym trollem, który stara się tak postępować, aby będąc możliwie uciążliwym dla innych użytkowników np. forum, unikać sytuacji mogących stanowić podstawę do zdecydowanej reakcji administratorów, czy nawet organów ścigania, podczas gdy "dziecko Neostrady" w takich sytuacjach często nie umie się pohamować i naraża się na różne reperkusje.

Nazwa "dzieci Neostrady" wywodzi się stąd, że gdy Telekomunikacja Polska wprowadziła usługę szerokopasmowego dostępu do Internetu [Neostradę], łącza były masowo instalowane jako prezent od rodziców dla osób w wieku 13-16 lat z okazji urodzin, ukończenia klasy w szkole etc. [oczywiście opisane zachowania mogą dotyczyć osób w różnym wieku czy posiadających różne łącza internetowe].
Status "dziecka Neostrady" jest statusem przejściowym, ponieważ osoby te albo nabywają określoną wiedzę i stają mniej uciążliwe, albo wybierają klasyczny trolling [z umiejętnością unikania reperkusji], albo z powodu swego zachowania szybko tracą dostęp do danego forum czy nawet łącza.

Zanim powstał termin "dzieci Neostrady", ukuto nazwę "Fripolboks" - od firmy Polbox, która jako pierwsza w polskim internecie uruchomiła serwis bezpłatnych kont pocztowych [free.polbox.pl], adresy miały postać [link widoczny dla zalogowanych].
Ich właściciele masowo ruszali na podbój Usenetu, siejąc pogardę i zgorszenie na niemal każdej grupie. Zjawisko nasiliło się szczególnie po wprowadzeniu przez Telekomunikację Polską płatnego tylko za połączenie modemowego numeru dostępowego 0202122.


Ostatnio zmieniony przez prapti dnia Nie 19:13 25 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Enja
Admin


Dołączył: 20 Cze 2006
Posty: 11564
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 3miasto
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 12:17 19 Lut 2014    Temat postu:

Internet i Agresja

Wędrując po Sieci stykamy się z różnymi przejawami agresji częściej, niż w realnym życiu. Czy można z tego wyciągnąć wniosek, że z Sieci korzystają ludzie wyjątkowo napastliwi? Czy może często pojawiające się wrogie nastawienie do siebie nawzajem wynika z innych przesłanek?

Jak wygląda agresja w Internecie?

W rozmowach pojawia się nieporównywalnie więcej obelg, wyzwisk i przekleństw, niż ma to miejsce w rozmowie twarzą w twarz. Częściej też pojawiają się sytuacje, kiedy ktoś broni swego zdania do upadłego, dąży raczej do wyładowania się, niż do wymiany informacji i rzeczowej dyskusji.
Podczas rozmów internetowych działa mechanizm podobny jak przy jeździe samochodem w korku. Angielscy uczeni przeprowadzili badania, w wyniku których okazało się, że zderzający się na przejściu piesi postawą ciała, miną i gestami okazują pokojowe zamiary, łagodząc w ten sposób wzajemny wybuch agresji. W samochodach robimy podobnie, ale tego nie widać. Gdy jeden kierowca zajedzie drogę drugiemu, często odruchowo wykonuje gesty przepraszające. Dopiero gdy ten drugi trąbi i krzyczy, w ruch idą gesty agresywne i klakson w odpowiedzi. Agresja rodzi agresję. Nazywa się to spiralą agresji i jest bardzo szkodliwym zjawiskiem dla relacji międzyludzkich, utrudnia bowiem rozwiązanie konfliktu w pokojowej atmosferze.
Przez Internet też nie sposób dostrzec takich przeprosin, bo są to bardzo subtelne sygnały niewerbalne. W Internecie porozumiewamy się słowem pisanym, nie widzimy swoich twarzy i sylwetek. Komunikacja bezsłowna nie występuje. Dlatego czasem nawet neutralny - zdaniem nadawcy - komunikat bywa odczytany jako napastliwy. Gdy odbiorca zinterpretuje go jako agresywny i "odbije piłeczkę", w ruch idą dostępne sposoby walki. W ten sposób dochodzi do eskalacji agresji, która w kontakcie twarzą w twarz dawno już zostałaby zażegnana lub konflikt wcale nie rozpocząłby się.

Emotikony

Ponieważ ludziom brakuje niewerbalnej komunikacji, stworzono emotikony. Pomagają one wyrazić tak potrzebne w naszym życiu i komunikacji emocje. Często dodanie emotikonu łagodzi sztywny bądź niemiły komunikat, przekształca go w żart, ociepla. Ten prosty zabieg pozwala wyrazić emocje tak, jak jesteśmy do tego przyzwyczajeni od tysięcy lat - mimiką, ruchem. Niestety, gdy dodajemy emotikon do złośliwej wypowiedzi, jest ona odbierana jako jeszcze bardziej przykra.
Cytowanie wybranych fragmentów wypowiedzi to kolejny zabieg pozwalający na "podgrzanie atmosfery". Wyrwane z kontekstu stwierdzenie, opatrzone złośliwym komentarzem, może stać się początkiem wymiany obelg.
W sieci pozwalamy sobie na więcej.
Jest to zjawisko związane z bezkarnością za agresję - nawet po usunięciu z danego miejsca można wrócić pod zmienionym nickiem lub z innego komputera. Dyskutantów dzieli też odległość fizyczna - w rozmowie twarzą w twarz powiedzenie do kogoś "ty kretynie" mogłoby skończyć się bójką. W Sieci nie ma tego hamulca - rozmówca może mieszkać w sąsiednim bloku albo na drugim końcu świata.

Anonimowość.

Poważne listy dyskusyjne wymagają pełnych danych użytkownika - to w znacznym stopniu ogranicza niekontrolowane wybuchy agresji. Oczywiście technika pozwala na zidentyfikowanie nadawcy komunikatu, nawet jeśli nie poda on swoich danych. Nie o to jednak chodzi. Samo wrażenie, że jest się anonimowym, pozwala na obniżenie zahamowań w okazywaniu agresji.
Warunki, jakie stwarza Internet, ułatwiają przejawianie napastliwych zachowań. Nie jest to jednak żadne usprawiedliwienie dla jego użytkowników. Warto wiedzieć, jakie cechy tego narzędzia - mającego przecież w założeniu służyć poprawie komunikacji między ludźmi - utrudniają nam jasne wyrażanie siebie, w sposób nie raniący innych. Dzięki takiej wiedzy możemy uniknąć pułapek w postaci wzajemnych ataków. Wzajemne słowne wyżywanie się na sobie służy tylko i wyłącznie nakręcaniu spirali agresji, nie pomaga rozwiązywać problemów. Warto zrewidować swoje reakcje i czasem odpuścić sobie natychmiastowe reagowanie agresją na coś, co niekoniecznie jest atakiem na nas.


Autor: Paulina Chocholska
Żródło: [link widoczny dla zalogowanych]


Ostatnio zmieniony przez Enja dnia Śro 12:20 19 Lut 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Zaburzenia Afektywne Dwubiegunowe & Inne Strona Główna -> DLA GOŚCI - W A Ż N E - TU ZAJRZYJ W PIERWSZEJ KOLEJNOŚCI !!! Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin